Jak zauważyliście na większości blogów znajdują się makijaże wykonane paletką Sleek'a.
Skusiłam się na kupno tej paletki. Jeśli chodzi o wrażenia to jest rewelacyjna. Cienie nakłada się super, nie osypują się, kolor jest bardzo napigmentowany dzięki czemu jest bardzo wyraźny.
Jestem bardzo zadowolona i zapewniam Was, że nie będzie to jedyna paletka Sleek'a w mojej kolekcji.
Tymczasem makijaż:
Paletka Sleeka ACID 570
Magia kolorów, różne kompozycje, moja jest taka:
A teraz mała nauka ;)
1. Na 3/4 powieki ruchomej nakładamy 3.
2. W załamaniu powieki i powyżej malujemy 7 i rozcieramy by nadać odpowiedni kształt i efekt przydymionego oka.
3. W załamaniu powieki nakłafamy 4, dosłownie maźnięcie pędzla.
4. Na powiece dolnej od części wewnętrznej nakładamy 2, 3, 4 i 7
Wykańczamy makijaż layner'em, krawędź dolnej powieki malujemy białą kredką i podkecamy rzęsy tuszem i zalotką,
Polecam na szare dni, w celu poprawienia humoru kolorami ;)
Pozdrawiam wszystkich :)
czekajcie na kolejny post, który już niebawem ;)
świetny! :)
OdpowiedzUsuńJa Pierwszy :P Slicznie :))
OdpowiedzUsuńLubię makijaż w tych kolorach :)
OdpowiedzUsuń