Mam dla Was posta zupełnie z innej beczki. Mianowici chodzi tu o pielęgnacje włosów.
Ostatnio kupiłam sobie maskę do włosów firmy BIOVAX.
Wygląda ona tak:
Koleżanka w pracy mi ją poleciła, a akurat była w promocji to kupiłam. Przeczytałam skład: olej arganowy (pomyślałam sobie: 'oooooo! super!), olej kokosowy (mmm przyjemny zapach) i olej makadamia (hmm).
Stosowałam się do ulotki, czyli nie za często ją nakładałam (2 razy w tygodniu: poniedziałek i piątek).
Włosy mam bardzo zniszczone (od prostostownicy), końcówki do ścięcia (nie mam okazji iść do fryzjera).
Jeśli chodzi o efekty to faktycznie włosy się błyszczą, są mocniejsze, nie kruszą się, są fajnie nawilżone i ślicznie pachną. Co jest jeszcze fajne to, to że idealnie się rozczesują. Końcówki są do ścięcia w dalszym ciągu ;)
Podsumowując:
Polecam tę maskę. Cena jest przystępna (około 20zł). Włosy są mniej 'sianowate' bez użycia prostownicy ;)
Pozdrawiam!
i zapraszam na kolejny post!;)